W sobotę szłam z wizytą do znajomych i miałam poznać ich malutką córeczkę. Kupiłam buciki dla małej Małgosi, ale nie bardzo podobało mi się ich plastikowe opakowanie, więc postanowiłam zrobić pudełko na prezent. Zadanie to nie okazało się takie proste i pewnie dlatego moje pudełko jest dalekie od ideału.
Pudełko wyszło mi duże, ale to akurat było zamierzone, bo do środka włożyłam sklepowe plastikowe opakowanie z bucikami.
Może następne będzie bliższe ideału. Cóż, podobno praktyka czyni mistrza.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładne pudełeczko,tak opakowany prezent nabiera zupełnie innego wymiaru
OdpowiedzUsuńi bardziej osobisty prezent jest, ładniutkie
OdpowiedzUsuńBardzo ładne
OdpowiedzUsuńMi się podoba. Nie wiem dlaczego twierdzisz, że jest dalekie od ideału?
OdpowiedzUsuńUrocze, też bym chciała buciki w takim dostać:D
Jest śliczne i w fajnej dziewczęcej kolorystyce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczny prezencik
OdpowiedzUsuń