poniedziałek, 30 sierpnia 2010

Pomóżmy.

Zapraszam wszystkich do odwiedzenia strony http://pomozmyamelce.blogspot.com/ na której można wylicytować różne przedmioty i tym samym pomóc chorej dziewczynce. Można też wystawić różne przedmioty na licytację. Ja wystawiłam 3 kartki, które zrobiłam.

Więcej informacji można znaleźć na stronie Pomóżmy Amelce

poniedziałek, 23 sierpnia 2010

Wakacyjne obrazki i dwie karteczki.

Wakacje już się kończą niestety. a ja jeszcze nie pokazałam obrazków z wakacyjnymi motywami. Wyszyłam je jakiś czas temu. Jakość zdjęć jest nie najlepsza, bo robione były komórką. Już ich nie mam więc nie mogę zrobić nowych zdjęć.



Drugi obrazek też jest z wodą. Długo wyszywałam go, ale warto było.


A tak prezentuje się w ramce.
I jeszcze karteczki. W piątek zrobiłam drugą kartkę ślubną.
A dziś by odreagować stresujący dzień w pracy zrobiłam karteczkę w kolorze fioletowym, bardzo lubię ten kolor :).

czwartek, 19 sierpnia 2010

Dama V i kartki.

Dziś miałam smutny dzień. Dużo radości dało mi zrobienie kartki. Ale najpierw o obrazku. Dawno nie pokazywałam "Damy", a na obrazku troszkę przybyło. Oto efekty mojej pracy.


Teraz zbliżenie ostatnio wyszytego fragmentu.


Dziś wieczorową porą zrobiłam swoją pierwszą kartkę ślubną. Jest skromna, ale mi nawet się podoba.



Niedawno zrobiłam jeszcze inną kartkę. Początkowo wyglądała tak.




 

A po drobnych poprawkach, prezentuje się tak. 



 
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam. Pozdrawiam.

piątek, 13 sierpnia 2010

Prezenty z wymianki wakacyjnej.

Mama szła na zakupy, więc poprosiłam ją by wysłała mój list z prezentami na wymiankę wakacyjną, bo najpóźniej za tydzień powinien dotrzeć do adresatki ( mam nadzieję, że zdąży dojść do 20 sierpnia). Ja niestety nie mogłam pójść, bo do godziny 17.15 muszę pracować i być przy komputerze. Mama wyszła z domu a ja przypomniałam sobie, że miałam ją poprosić by kupiła mi czerwoną i żółtą mulinę. Cóż skleroza nie boli. Pracowałam a do drzwi zadzwonił listonosz. Przyniósł mi paczkę a w niej prezenty z wymianki wakacyjnej. Dostałam prezenciki od Agnieszki z bloga W moim świecie tak.... W pudełku znalazłam: uroczy letni kapelusik i korale kolorystycznie pasujące do niego, dzbanuszek na mleko, lawendowe podgrzewacze, pachnącą zawieszkę w kształcie serduszka, 5 pasemek muliny, w tym czerwoną i żółtą :) ( już nie muszę kupować) herbatkę owocową, ciasteczko, pocztówkę i całe mnóstwo przydasi. Agnieszko, bardzo Ci dziękuję za piękny prezent :)), który sprawił mi dużo radości.


I jeszcze zdjęcie kapelusika :)
Nie jestem przesądna, jak widać piątek 13 okazał się dla mnie szczęśliwym dniem.

czwartek, 12 sierpnia 2010

Zielono mi.

We wtorek powstały kolejne kartki. Tym razem na zielonym papierze i dwie. Są one do siebie podobne, tzn. zrobione w tym samym stylu. Zresztą zobaczcie sami.
 Muszę dopracować przyklejanie stickerów, bo wychodzą mi krzywe napisy :( .
Druga jest bez koralików i bardziej kolorowa.
A razem prezentują się tak.
 Jakiś czas temu obiecałam kuzynce, że zrobię jej kartkę. Wczoraj mnie odwiedziła  i wybrała tą z różowymi kwiatkami.                             

środa, 4 sierpnia 2010

Zapraszam na candy.

Postanowiłam urządzić candy i to z dwóch przyczyn. Po pierwsze: kupiłam aparat cyfrowy, dzięki temu zdjęcia na moim blogu będą lepszej jakości. Po drugie: jakiś czas temu wygrałam candy na blogu Ela. Do wygrania są takie oto prezenciki:



zestaw do wyszywania ( kanwa, nici, igła i wzór), 3 muliny, książeczka robótki na drutach "Najciekawsze wzory i ściegi", gazetka "Moje robótki" 6/2010 (szydełko i frywolitka) oraz zrobiona przeze mnie kartka.

                            

W candy mogą wziąć osoby, które mają bloga i te bez bloga. Chętne osoby proszę o pozostawienie komentarza pod tym postem. Osoby z blogiem proszę o wklejenie na swoim blogu, w pasku bocznym, podlinkowanego zdjęcia z informacją o moim candy. Zapisywać można się do 4 września, losowanie 5 września. Powodzenia w losowaniu!

poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Prezenciki.

Dziś dostałam przesyłkę od Amalii, która obiecała mi uszyć za Panią Robakową igielnik. Otworzyłam kopertę a w niej znalazłam same wspaniałe upominki :)



Piękny igielnik, śliczną bransoletkę, kanwę w kolorze kawy z mlekiem i dwie czekolady oraz różne herbatki przysłała mi Ewa.


Droga Ewciu pięknie dziękuję za wszystkie prezenty. Jak zawsze bardzo mile mnie zaskoczyłaś :).

niedziela, 1 sierpnia 2010

Robaczki dwa.

W czerwcu wyszyłam dla blogowej koleżanki Pana Robaka. Jest to zawieszka zrobiona na plastikowej kanwie. Muszę przyznać, że na plastikowej kanwie nie wyszywa mi się najlepiej, pewnie dlatego, że mam mniej siły w rękach niż inni. Ale Pan Robak powstał :).


Koleżance Ewie Pan Robak tak się spodobał, że poprosiła o Panią Robakową. Tym sposobem tydzień temu powstała Pani Robakowa.