środa, 23 czerwca 2010

Wspomnienia.

Zimową porą haftowałam obrazek "Bajkowy widoczek". Jego wyszycie zajęło mi sporo czasu w długie zimowe dni.


A z ramką z papieru prezentuje się tak.


To jeden z moich ulubionych obrazków.

5 komentarzy:

  1. Piekny widoczek!!Prawde mowiac srednio tak sma gustuje w martwej naturze,bukietach kwiecia itp,ale pejzaze i wszelkie widoczki to jest to!!W swoim czasie namietnie kochalam zimowe pejzaze,oraz wszelkie stwory pokroju misia (sliczneosci!) z postu wczesniej.

    Dziekuje za odwiedzinki,oczywiscie dodaje do obserwowanych:) Pozdrawiam cieplo:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak sobie myślałam, co mi ten widok przypomina... Już wiem, pamiętacie Anię z Zielonego Wzgórza i te piękne krajobrazy Kanadyjska Wyspa Księcia Edwarda- wypisz/wymaluj, od co, Cudne widoki i ów ten sam klimat... Dziękuję że przeniosłaś nas choć symbolicznie w to magiczne miejsce. Pozdrawia Ciekawa:)

    OdpowiedzUsuń