25 grudnia 2010r. byłam na ślubie wujka. Postanowiłam w prezencie ślubnym podarować m.in. wyhaftowany krzyżykami obrazek. Miałam obawy czy zdążę go wyszyć. Na szczęście udało się.
Tak obrazek wyglądał na początku haftowania.
Zrobiłam jeszcze dwie kartki z życzeniami. Ta była od moich rodziców.
A ta ode mnie.
Niestety zdjęć z wesela w tej chwili nie mogę pokazać, mój aparat wygrany niedawno w konkursie internetowym nie chce przegrać zdjęć na komputer. Muszę go podłączyć do innego komputera by sprawdzić o co chodzi.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo Ci dziękuję za piekną kartkę i życzenia :-)
OdpowiedzUsuńOgromnie mi sie podoba prezent i karteczki, które zrobiłaś wujkowi :-)
Same śliczności :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w nowym roku :)
Pozdrawiam
Pamiątka ślubna, prześliczna ,a karteczki urocze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)